reklama

Nasz artysta tworzy lampy z kamieni półszlachetnych

Opublikowano:
Autor:

Nasz artysta tworzy lampy z kamieni półszlachetnych - Zdjęcie główne

Jarosław Radomski i jego agatowe lampy

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura Kupuje agaty z Brazylii, Meksyku, Malawi i Madagaskaru. Tnie jej w plastry, szlifuje, a potem układa z nich klosze do lamp. Nasz artysta jest jednym z zaledwie czterech osób w Polsce parających się takim rękodziełem
reklama

W ubiegłym roku Jarosław Radomski, artysta z Kłodzka, pojechał do Lwówka Śląskiego na Agatowe Lato i zakochał się w tych kamieniach.

Nawiązałem kontakty z dostawcami, zacząłem kupować kamienie i obrabiać je, tak aby potem robić z agatów klosze do lamp – mówi Radomski. Stworzenie takiego jednego agatowego klosza zajmuje mi miesiąc – dodaje.

Wytwarzane przez Radomskiego lampy nie są tanie, bo kosztują od kilkuset do kilku tys. zł, ale - jak podkreśla artysta - znajdują klientów. Można je oglądać na stronie internetowej www.pracownia93.pl. Radomski to artysta, który wciąż poszukuje. W ostatnich latach dużo czasu poświęcał sztuce sakralnej. Dlaczego teraz zwrócił się w stronę sztuki użytkowej i kamieni półszlachetnych?

Bo to piękny materiał, a światło jakie daje lampa agatowa jest naprawdę niepowtarzalne
– dodaje kłodzki artysta.

Był tryptyk ze świętymi. Będzie kopia Św. Graala

Jarosław Radomski, artysta plastyk z Kłodzka, od lat poszukuje tematów i form przekazu. W 2021 roku wziął na warsztat temat Św. Graala, kielicha z ostatniej wieczerzy, do którego - według jednej z legendarnych - Józef z Arymatei zebrał krew z ciała wiszącego na krzyżu Jezusa. W sztuce sakralnej kielich jest też powiązany ze św. Marią Magdaleną. Ponoć to ona, płacząc pod krzyżem Jezusa, zebrała Jego Krew do kielicha. Dlatego tę świętą przedstawiano z kielichem jako jej atrybutem.

Tysiące ludzi przechodzi przez most gotycki nad Młynówką w Kłodzku, jednak mało kto zauważa, że właśnie tam jest widoczny wizerunek Świętego Graala. Jedna z rzeźb przedstawia "Ukrzyżowanie Jezusa i św. Marię Magdalenę" (rzeźba z 1734 roku). Z boku, po prawej stronie, na dole znajduje się kielich, to właśnie Graal
– wyjaśniał Radomski.

Kielich jest uszkodzony, bo piaskowiec, z którego go wyrzeźbiono, uległ erozji. Jednakże na podstawie praktykowanej m.in. przeze mnie metody odtwarzania artefaktów jasno stwierdzam, że to wizerunek Świętego Graala – zapewniał kłodzki plastyk i zapowiada rekonstrukcję tego artefaktu.

W 2017 roku Jarosław Radomski wraz z synem Sewerynem zaprezentowali w pałacu Sarny tryptyk "Święci i błogosławieni ziemi kłodzkiej". Środkową część gotyckiego tryptyku zajmuje św. Franciszek Ksawery. W dwóch bocznych kłodzcy artyści umieścili po 3 świętych (Arnoszt z Pardubic, Jan Nepomucen, św. Jerzy, św. Wacław, św. Melchior Grodzki i błogosławiony Gerhard Hirchfelder).

Naszym celem było zebranie w jednym dziele najważniejszych dla ziemi kłodzkiej świętych i błogosławionych – stwierdził Jarosław Radomski. W ten sposób popularyzujemy historię regionu – dodał.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama